[S&W]: Horta z punktów widokowych

Wrażenia z Caldeiry wciąż pozostawały świeże, gdy my podziwialiśmy już kolejne krajobrazy. Ponieważ o 17:00 odpływaliśmy promem na ostatnią z zaplanowanych wysp, São Jorge, zostało nam jeszcze trochę czasu do rozdysponowania. Pojechaliśmy zatem do Horty, zahaczając po drodze o cztery punkty widokowe (miradouros). Pierwszy Suarrilk wypatrzyła przez okno w samochodzie, krajobraz oczarował ją na tyle, że nie było wyjścia - zatrzymaliśmy się.

W oddali: port w Horcie i Monte da Guia. Na pierwszym planie: pola Faial.
Foto: Witfang

Następne miradouro znajduje się bliżej samej Horty. Łatwo je poznać po ogromnym pomniku z Matką Boską i krzyżem - to Miradouro de Nossa Senhora da Conceição, położone na cyplu Ponta da Espalamaca. Roztacza się z niego wspaniały widok na miasto, zatokę i górującą nad nią Monte da Guia. Przy dobrej pogodzie widać stąd także dwie sąsiednie wyspy: Pico i São Jorge. My zobaczyliśmy głównie chmury na horyzoncie, ale na pierwszym planie - pejzaż Horty.

Zatoka Horty i sąsiednie wzgórza. Foto: Suarrilk



Ponto da Esplamaca (zwane też Morro da Esplamaca) oraz Monte da Guia wyznaczają granice zatoki, skrywającej jeden z najważniejszych portów Europy.

Port, Horta i Monte da Guia. Foto: Witfang

Krajobraz Horty w całej okazałości... (Foto: Witfang)
 Budowa portu w Horcie rozpoczęła się w 1876 roku. Dzięki niemu miasto rozwinęło się ekonomicznie, stając się jednym z najważniejszych punktów komunikacyjnych na oceanie. Od lat 60. XX wieku stanowi przystanek dla jachtów podróżujących po oceanie.

... Oraz zbliżenie na port. (Foto: Witfang)

Przypałętali się na pierwszy plan... ;)

Nim zatrzymaliśmy się w Horcie na obiad, pojechaliśmy jeszcze na przeciwległy róg zatoki - na Monte da Guia. Po drugiej jej stronie skrywa się bowiem geologiczna ciekawostka: tzw. Caldeirinhas, inaczej: Caldeira do Inferno. Niegdyś były to dwa wulkany, położone obok siebie. Z czasem ich kratery zalała woda i dziś tworzą zatokę w kształcie ósemki.

Caldeira do Inferno - bliźniacze kratery, pochłonięte przez Atlantyk. Foto: Witfang

Być może nawet dałoby się zejść nad samą wodę, ale po pierwsze, nie mieliśmy czasu szukać ścieżki,a  po drugie, widok nie zafascynował nas aż tak bardzo.

Czy to mewa? Nie, to Suarrilk! Foto: Witfang

Ruszyliśmy wreszcie do miasta, tyle że z Monte da Guia roztacza się naprawdę wspaniały widok na Porto do Pim - stary port. Jako zapaleni amatorzy fotografii musieliśmy wysiąść z auta...

Horta od strony Porto Pim, po prawej - fragment zbocza Monte Queimado (86 m n.p.m.) oraz plaży Pim. Foto: Witfang

Krajobraz z mariną w tle. Przy słonecznej pogodzie pejzaże Faial zachwycają. Foto: Witfang

Spojrzenie całościowe - zatoka Porto Pim, Monte Queimado i Horta. Foto: Suarrilk

Komentarze