[S:] Polska język, trudna język?
Przeczytałam
dziś w gazecie, że na granicy z Ukrainą umarł 50-letni kierowca TIRa,
czekający od poniedziałku na przeprawę w gigantycznej kolejce. "Zginął z
niedojedzenia", jak obwieszcza artykuł. Ciekawe, kto go nie dojadł.
OdpowiedzUsuńGość: , 83.238.216.4*
2008/01/24 18:22:51
a ja myślałam, że to będzie krasnoludzki komentarz :D
-
raya_czarodziejka
2008/01/24 19:25:20
Z wrażenia się nie podpisałaś :P
Specjalnie dla Ciebie cytuję:
Gość: Ulfgar, abwt209.neoplus.adsl.tpnet.pl
2008/01/22 19:26:31
Szukając nieco dodatkowej wiedzy w przepastnych czeluściach internetu, natknołem się na mały blask. Zaintrygowany kliknołem na link do Twojego bloga. Troszkę czasu zajeło mi wchłanianie kolejnych opowieści. Cieszyłem sie jak dziecko wiedząc że pisze to kobieta, która nie dośc ze przenosi się z przyjaciółmi w zawiły świat Warhammer'a to posiada znaczną wiedzę na jego temat zapewne zanim pokazała się spolszczona edycja II. Daty wskazują równierz na spore doświadczenie. A i styl i wyrafinowanie piśmiennicze zrobiły na mnie spore wrażenie. Aye, dobrze znaleźć dowód na istnienie takowych ludzi. Dalsze poczynania będe śledzić z dokładnością krasnoludzkiego złotnikia. ;)
-
Gość: samolubova, data-02.subscribers.sferia.net
2008/01/25 12:08:32
no kapcie zaraz zgubię. teraz dopiero wyczaiłam, że nie miałam podglądu na wszystkie notki ustawionego i widziałam tylko niektóre... brawo dla pani we wdzianku w paski!
co do śmierci z niedojedzenia.. wiesz, jak nam się zaczęła 3cia godzina stania na granicy serbskiej to zaczęłam mieć w oczach trupie czaszki i wieszczyć sąd ostateczny. wcale się panu nie dziwię :P
-
raya_czarodziejka
2008/01/25 13:14:09
Ale wiesz, rzecz w tym, iż niepoprawne jest sformułowanie: "umrzeć z niedojedzenia". Tak, jakby ktoś tego kierowcy nie dojadł i sobie umarł taki nadgryziony. Ja nie przeczę, że zmarł z głodu. Chodzi mi jedynie o to słowotwórstwo ;)
-
Gość: samolubovna, data-02.subscribers.sferia.net
2008/01/25 13:21:56
tak, byłam tego świadoma, obrzydliwa filolożko!