[S:] Taki sobie zwykły dzień

Smoczyca je kanapkę. Smoczycowa kanapka zawiera kolejno: kromkę chleba tostowego trzy ziarna, masło, pasztet pomidorowy, dwa plastry pomidora, bazylię i sól, plaster żółtego sera, keczup i liść sałaty. Kanapka improwizowana, więc kolejność składników przypadkowa :P

Tydzień do świąt. Z prezentów mam tylko kolczyki dla mamy, kupione do spółki z tatą i siostrzycą. Miałam robić sama jakieś podarunki, ale za leniwa jestem. Znaczy, w tym roku tylko jeden prezent własnoręcznie przygotuję. W ogóle to nie lubię tej prezentowej "nagonki". Prezenty daje się po to, by komuś było miło i by samemu cieszyć się, że ktoś się cieszy, a nie dlatego, że tak trzeba, bo na święta daje się prezenty. Dlatego nie cierpię łazić po sklepach przed świętami ;/

Zastanawiam się, jak obciąć włosy. Mam chęć na zmianę, choć wolałabym nie skracać ich za bardzo...

Dzisiaj rano byłam ładna w lustrze w łazience. A teraz jestem bardzo śpiąca i bardzo zmarznięta.

Komentarze

  1. GOŚĆ: MARRY, 83.238.216.*
    2007/12/18 22:07:34
    a ja jeszcze nie mam ani jednego całego prezentu
    znaczy się mam jakąś 1/3 jednego prezentu, ale co to taka 1/3 :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią! :-)