[S:] Maile z psich zaświatów

Tuż przed świętami, tj. w noc przed Wigilią, śniło mi się, że się z Zuzią wymieniałyśmy mailami. Pomijając fakt, że Zuza była jamnikiem, a te jak dotąd nie nauczyły się chyba pisać maili - chyba, bo nigdy nic nie wiadomo - to jeszcze nie żyje od ponad dwóch lat. Ale maile to jeszcze nic, potem z nią przez GG rozmawiałam! o_O

Skąd się biorą takie sny dziwne?

Komentarze