[S:] "Wiosna, wiosna, wiosna, ach, to ty..."

W Moskwie wiosna zaiste.

Zaczęła się wczoraj. Wybrałyśmy się z Asią i Renią do sklepu, by zaopatrzyć się w zapas przysmaku, od którego się tu uzależniłyśmy (nazywa się syrok - czyli po prostu "serek" - i jest batonikiem z twarożku i czekolady, a smakuje jak mały sernik połączony z ptasim mleczkiem :>).

Opuściwszy budynek akademika, poczułyśmy powiew ciepłego, nagrzanego słońcem powietrza, pachnącego wiosna :). Wyciągnęłyśmy Beatę i Martę na spacer po okolicy. Chciałyśmy znaleźć park, zamiast tego odkryłyśmy miasteczko studenckie.



Niebo o zachodzie słońca było przepiękne, szkoda, że na zdjęciach nie wyszło tak ślicznie :( Dawno nie widziałam tylu odcieni różu, fioletu, granatu i złota na raz ;) A gdy się ściemniło, sierp księżyca zawisł nad blokami, a nad miastem błyszczała luna świateł... Nawet w takich drobiazgach można znaleźć magię ;)



W poniedziałek wreszcie udało nam się trafić na taniec brzucha.
Zajęcia okazały się dokładnie takie, jak oczekiwałyśmy, i było SUPER!!! :D Świetna sprawa. A jak fantastycznie wygląda ów taniec!
Mam nadzieje, że dojdę do wprawy przez te 3 miesiące.

Dziś, z okazji pierwszego dnia wiosny, pojechałyśmy z Renią i Asią do Parku Zwycięstwa.

Park Zwycięstwa w Moskwie (Park Pobiedy) to kompleks upamiętniający II wojnę światową. Tworzą go Plac Zwycięstwa z 225 fontannami, olbrzymie muzeum, park, świątynie ( cerkiew, meczet i synagoga), wystawa techniki wojskowej pod gołym niebem oraz liczne pomniki.
Centralne Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej (rosyjska nazwa II wojny światowej) wraz z Pomnikiem Zwycięstwa mierzącym 141,8 m
Pomnik Zwycięstwa z figurą Nike u szczytu...

... oraz rzeźbą wyobrażającą św. Jerzego zabijającego smoka.
Centralne Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej
Siedziałyśmy sobie na ławce, ciesząc się słońcem i błogim nieróbstwem. Przy okazji nauczyłyśmy się, by nie kupować napojów alkoholowych "Topless" (coś jak Bacardi Breezer) - czegoś tak obrzydliwego (i mającego tak mało związku z alkoholem) jeszcze chyba nie piłam. Jak zawiesina kiślu przed ugotowaniem. Bleee.

Kompozycja pt. "Tragedia narodów"
Cerkiew św. Jerzego

Komentarze