[S:] Białe motyle tańczą w ogrodzie zimy

Kocham jazdę konną. Mówiłam już? 
Co prawda, Nizorala nie udało mi się przekonać, by zagalopował, lecz i tak zadowolona jestem z dzisiejszej jazdy. Nawet pokłusować jest miło. 
W dodatku spadł śnieg, zrobiła się prawdziwa zima i przyozdobiła pięknie drzewa, drogę, krzaki ( a także konie i jeźdźców, co już nie było wcale urokliwe), zaś ja mam fantastyczny dosiad, jak usłyszałam. 
Jupi. 
^^

Komentarze

  1. SAMOLUBOVNA
    2009/01/02 17:56:02
    to prawda. wyjątkowo niezła jazda. nawet pomimo gwałtownego rozkwitu ambicji u Bolka.
    tał wszscy ładnie wyglądali pod tym śniegiem... choc akurat po naszych "śmietnikach" nie było widać zadnej róznicy. przysypane czy nie, tyłki zawsze białe ;)
    -
    MAJESTY400
    2009/01/04 14:02:50
    Ja jednak wolę konie mechaniczne-są bardziej przewidywalne. A normalnych koni to nawet się troszkę boję...Co dziwne, zawsze zazdrościłam tym, którzy umieją je okiełznać ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią! :-)