[S:] Weekend urodzinowy

Z okazji urodzin oraz odwiedzin pewnej czarownicy zaplanowałam weekend pełen atrakcji. Od tygodnia żyję myślą o nim, nie mogąc się na pracy magisterskiej skoncentrować. Zaczyna się od jutrzejszej jazdy konnej, po której pędzę do domu pod prysznic, by zrobić się na bóstwo i pojechać do Teatru ROMA na Upiora w operze. Potem sabat czarownic i nocne zwierzenia, czyli to, co wiedźmy lubią najbardziej.

A sobota rozpocznie się od Walca z Baszirem, po którym udamy się do Ogrodu Saskiego. Z okazji rozpoczęcia sezonu wyścigów konnych oraz 70-lecia istnienia Toru Wyścigowego na Służewcu odbędzie się parada konna z dorożkami, dżokejami w tradycyjnych strojach, pokazami szkoły jeździeckiej itp. Najbardziej, oczywiście, zależy mi na zobaczeniu koni. Może przejdziemy się na spacer po Powiślu? Wszystko będzie zależało od tego, ile zostanie nam czasu, na dziewiętnastą bowiem spieszymy do Czwartej Szklanki na imprezę na cześć smoczycy. Jo-ho-ho i butelka rumu!

Na niedzielę wymyśliłam spacer po Marymoncie i Bielanach w oparciu o trasę ze Spacerownika warszawskiego - naprawdę ciekawego przewodnika po dzielnicach stolicy. Zaczniemy od Kępy Potockiej, by przez willowe uliczki Starych Bielan i Lasek Bielański dotrzeć aż do parku na Młocinach. Oby było słońce, trzymajcie kciuki!