[S:] Przypowieść o szmince

Kupiłam sobie pierwszy raz w życiu czerwoną szminkę. W zasadzie rzadko używam nawet nawilżającej pomadki, a czerwonej szminki nigdy nie miałam na ustach. A od dawna kusiło mnie, ażeby mieć. Z okazji Sylwestra zachciankę zrealizowałam. I co?

Moje wrażenia
Wow, to naprawdę ja? Taka... dorosła? Taka... wyrazista? Genialnie, ale mi sieępodoba mieć czerwone usta! Czuję się tak kobieco!
(Cieszę się jak dziecko za każdym razem, gdy się nią pomaluję).

Wrażenia koleżanek
Wow, jak ładnie, super wyglądasz, ale pasuje Ci ten kolor!
(Wszystkim się podobało).

Wrażenia narzeczonego
Bueeee, znow sie czymś wysmarowałaś, fuj, nie będę cię całował! Miałem takie piękne naturalne usta do całowania, a teraz ciągle ta szminka!
(Sic!)


Komentarze