[S]: Sen z konnym pościgiem

Zasnęłam dziś nad książką i śniło mi się, że uciekałam przed kimś konno. To był taki sen fantasy. Był chyba zły mag i ja jechałam na białym koniu, a on na czarnym. I uciekałam przez pole do gry w minigolfa. Mag chciał mi ukraść jakąś magiczną tabletkę, która mogła uczynić mego konia szybszym, i ta tabletka była niebieska, ale on miał czerwoną magiczną tabletkę, która zamieniała konia w ognistego rumaka. Ze wszystkich sił starałam się nie dopuścić, by dał swemu wierzchowcowi tę tabletkę, bo żal mi było konia, a przemiana miała negatywne skutki, naturalnie. Nie wiem, jak się skończyła ta historia, obudził mnie domofon.

Komentarze