[S]: O cenzurze kiedyś i teraz

Niemiecki literaturoznawca, Werner Fuld, napisał książkę o historii cenzury - miejmy nadzieję, nieocenzurowaną ;) - od starożytności po czasy współczesne. W ciekawy sposób opowiada o przyczynach i podstawach zastosowania tego środka władzy, o przypadkach, gdy prześlizgnęły się przez nią utwory, które władzy mogłyby zagrozić, a także o absurdach cenzury. 


Z poszczególnych rozdziałów dowiemy się na przykład, dlaczego tak naprawdę Kościół stworzył indeks ksiąg zakazanych i jaką ceremonią było palenie książek (kat odczytywał wyrok i skazywał dany wolumin na spalenie), kiedy indeks przestał obowiązywać, jak ciężko było publikować w Rosji carów i w Rosji komunistów, w jak niewygodnym położeniu znaleźli się pisarze w NRD, czego zakazuje purytańska Ameryka, ile niekiedy trzeba poświęcić czasu i energii (i godności), by doprowadzić do publikacji własnej książki, a także z niejakim zaskoczeniem odkryjemy, że cenzura nie zginęła. Niegdyś była narzędziem walki z samodzielnym myśleniem i rewolucyjnymi ideami, dziś stanowi oręż w walce o ochronę dóbr osobistych - rozumianą tak szeroko, że znów zakrawa o absurd. Dla mnie istnienie cenzury we współczesnych Stanach czy w Niemczech było sporym zaskoczeniem.

Książka jest bardzo dobrze napisana - i równie dobrze przetłumaczona. Narrator prowadzi czytelnika gładko od stulecia do stulecia, z kraju do kraju, przywołując i głośne, i mniej znane utwory. Naturalnie, skupia się przede wszystkim na historii cenzury niemieckiej (podczas reformacji, za nazistów, w NRD, ale i współczesnej), czytelnik zaś z niesłabnącym (przynajmniej w moim skromnym przypadku) zainteresowaniem śledzi losy książek zakazanych. Polecam :)

Komentarze