[S:] Dialog absurdalny

Dzwoni domofon.
Ja: Tak?
Męski głos: Można?
Ja (z lekką konsternacją): A w jakim celu?
Męski głos: To nie u pani zostawiłem tę konserwę?
Ja (zupełnie zdezorientowana): Jaką konserwę?!
Męski głos: A to przepraszam...

Komentarze


  1. Gość: michał, chello087207082039.chello.pl
    2008/07/02 19:11:36
    No wiesz, kiedyś mleko pod drzwiami zostawiali, to dlaczego teraz nie mogli by konserw :)
    -
    raya_czarodziejka
    2008/07/02 19:33:45
    No wiesz, pod drzwiami to rozumiem, ale w mieszkaniu? :P
    -
    Gość: michal, chello087207082039.chello.pl
    2008/07/03 17:54:53
    z załączonego dialogu to nie wynika ;)
    -
    Gość: maćkopaćko, nat-mia.aster.pl
    2008/08/04 08:21:36
    mnie to rozbroiło... :D
    -
    Gość: WuDe, esd138.neoplus.adsl.tpnet.pl
    2009/05/05 22:28:14
    Ech, no i nie otworzyłaś mi... A taki fajny tekst na podryw miałem!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Podziel się z nami swoją opinią! :-)