Od
Sylwestra nawiedza mnie chwilami myśl, że w kwietniu kończę 26 lat. To
dla mnie takie abstrakcyjne. Jestem ja i jest sobie jakaś liczba, z
którą w żaden sposób się nie utożsamiam.
Gość: ifryt, static-81-219-48-254.devs.futuro.pl 2011/01/04 12:18:34 Liczba jak liczba. Też mi się wydaje, że nie ma większego znaczenia. Choć swoje miejsce w życiu - co jest często z wiekiem powiązane - już taką swoją wagę i znaczenie posiada.
Zmiany następują niezależnie od wieku. Ważny jest wynik tych zmian.
OdpowiedzUsuńGość: ifryt, static-81-219-48-254.devs.futuro.pl
2011/01/04 12:18:34
Liczba jak liczba. Też mi się wydaje, że nie ma większego znaczenia. Choć swoje miejsce w życiu - co jest często z wiekiem powiązane - już taką swoją wagę i znaczenie posiada.
Zmiany następują niezależnie od wieku. Ważny jest wynik tych zmian.